Prąd elektryczne w walce o piękną i młodą skórę
Znacie markę i produkty John Frieda? Ostatnio moja znajoma miała okazję testować John Frieda Go Blonder. Jak w akcji sprawdziła się kultowa odżywka John Frieda? Za ile taki szampon rozjaśniający włosy blond kupimy w Rossmanie? Zapraszam do lektury!
John Frieda to marka, która z pewnością jest doskonale znana miłośniczkom pielęgnacji włosów. Brytyjska firma specjalizuje się w produktach, które mają za zadanie poprawić kondycję oraz wygląd włosów, a także pomóc w ich stylizacji, a na rynku istnieje już ponad 30 lat. W ofercie John Frieda posiada między innymi kultowy rozjaśniacz w sprayu John Frieda oraz odżywkę John Frieda z serii Sheer Blonde, ale i także wiele innych kosmetyków, np. maseczki, sera regenerujące, pianki oraz lakiery.
Produkty John Frieda są uwielbiane przez kobiety na całym świecie. Z wielką przyjemnością korzystają z nich także gwiazdy, takie jak np. Meryl Streep, Tom Cruise czy Brad Pitt. Dwie główne linie kosmetyków do pielęgnacji włosów John Frieda to Sheer Blonde, czyli kosmetyki dedykowane do włosów blond oraz Brilliant Brunette, czyli kosmetyki zalecane dla osób, które mają ciemniejszy kolor włosów.
Produkty John Frieda zakupicie przede wszystkim w internetowych drogeriach. Z tego, co zdążyłam zaobserwować, najlepsze ceny można znaleźć na Horex.pl, na Superpharm.pl oraz w El Nino Parfum. Dystrybutorem produktów John Frieda (w tym między innymi szamponu rozświetlającego włosy – Sheer Blonde John Frieda) jest także polski sklep SMYK.
Ceny produktów John Frieda są obecnie o wiele niższe niż kiedyś. Maski wzmacniające do włosów możemy nabyć w cenie od 25 do 35 złotych, odżywki do włosów o pojemności 250 ml będą nas kosztować około 20 – 30 złotych, podobnie jak pianki. Jeśli zależy nam na czymś mocniejszym, za około 50 – 60 złotych możemy kupić wyjątkowe odżywcze serum John Frieda. Ceny te, jak widać, nie są wcale zaporowe, zwłaszcza jeśli ktoś dobrze zna tę markę i serie Brilliant Brunette lub John Frieda Go Blonder.
John Frieda Go Blonder to kultowa seria produktów John Frieda przeznaczona dla włosów jasnych. Szampon John Frieda Go Blonder, odżywka do włosów John Frieda oraz spray rozjaśniający włosy John Frieda to kosmetyki, które rozjaśniają włosy poprzez pochłanianie promieni UV, a także wzmacniają je aż po same końce.
John Frieda Sheer Blonde szampon oraz John Frieda Sheer Blonde odżywka, są zalecane przede wszystkim dla osób, które potrzebują odświeżenia koloru lub narzekają na osłabione włosy. Moja znajoma miała okazję testować te kosmetyki i mi się zwierzyć, czy przyniosły one zamierzony efekt. Ale najpierw powiedzmy sobie jeszcze trochę o sposobie użycia, właściwościach oraz cenach.
Blonder do włosów to kosmetyk, którego używanie może być dość kontrowersyjne, z uwagi na ryzyko zniszczenia włosów. Korzystają z niego osoby o jasnych włosach (od blond do rudego), by rozjaśnić kosmyki, odświeżyć kolor i nadać fryzurze świetlistych refleksów. Z jego pomocą można także stopniowo przejść z ciemniejszego odcienia włosów do odcienia jaśniejszego. Oczywiście należy przy tym pamiętać o właściwej pielęgnacji przed i po – należy zadbać o maskę do włosów i olejowanie – tylko wtedy spray do włosów blond lub rozjaśniacz w sprayu będą bezpieczne!
Blonder do włosów to alternatywa dla farbowania i rozjaśniania włosów u fryzjera. Można z niego skorzystać w domowych warunkach i wcale nie trzeba poświęcać na rozjaśnianie dużo czasu. Aby skorzystać z właściwości rozjaśniających tego kosmetyku, wystarczy umyć włosy, a następnie spryskać je blonderem. Oczywiście nie można tego robić każdorazowo, tylko co kilka myć. Wszystko zawsze jest bardzo dokładnie opisane w instrukcji, jedyne, do czego można by się przyczepić to używanie suszarki po rozjaśnieniu – wydaje mi się, że taki zabieg niepotrzebnie niszczy włosy. Jak produkty John Frieda wypadają w praktyce?
Pierwszym z kosmetyków John Frieda z serii Go Blonder, który postanowiłam dziś opisać, jest szampon do włosów blond John Frieda. Pakowany w plastikowe tubki o pojemności równej 250 ml szampon zawiera ekstrakty z rumianku oraz cytrusów. Jak podaje producent, w szamponie do włosów blond John Frieda nie znajdziemy amoniaku ani wody utlenionej – to dobra informacja!
Go Blonder szampon może kosztować od 27 do 37 złotych, najtaniej kupimy go na Horex.pl. Jeśli znalazłyście gdzieś szampon John Frieda Sheer Blonde taniej, koniecznie napiszcie o tym w komentarzu poniżej!
Kolejny produkt, który wpadł w łapki mi i mojej znajomej to kultowa odżywka do włosów John Frieda. Przyznam, że bardzo byłyśmy ciekawe tego produktu. Podobnie jak w szamponie John Frieda Blonde w odżywce John Frieda znajdziemy ekstrakty z rumianku oraz cytrusów. Odżywka do włosów John Frieda także nie zawiera amoniaku ani wody utlenionej.
Odżywka rozjaśniająca włosy John Frieda Go Blonder jest dostępna w wielu internetowych drogeriach, a jej cena może się wahać od 24 do 34 złotych. Ponownie najtaniej dorwałyśmy ją na Horex.pl.
Ostatni produkt, chyba najbardziej pożądany, jeśli chodzi o produkty John Frieda to spray rozjaśniający włosy John Frieda. Kosmetyk rozjaśnia włosy o półtora tonu, już po 3 użyciu.
Spray rozjaśniający do włosów John Frieda Go Blonder kupimy na Horex.pl za 41 złotych, w innych drogeriach jest on dostępny w podobnych cenach, za około 42 – 52 złote.
Jak już wspomniałyśmy, najlepsze ceny, jeśli chodzi o produkty John Frieda, serwuje drogeria internetowa Horex.pl. W sklepach typu Rossman czy Douglas takie sprowadzane kosmetyki z reguły są dość drogie. Jeśli natrafiłyście na inny sklep, w którym rozjaśniacz w sprayu John Frieda lub szampon, lub odżywka rozjaśniająca włosy John Frieda Go Blonder jest w jeszcze lepszych cenach, niż zostały tutaj podane, dajcie koniecznie znać w komentarzu!
Szampon do włosów blond John Frieda to produkt, który raczej nie budzi żadnych kontrowersji. Jego formuła jest delikatna, dzięki czemu John Frieda Go Blonder, mimo że rozjaśnia włosy, to nie niszczy ich w znaczącym stopniu. Znajoma zachwalała, że myje nim włosy co jakiś czas, gdy ciemnieją jej włosy i sprawia on, że są one miękkie i nawilżone, a także, po kilku razach, delikatnie je rozjaśnia. A przy tym bardzo ładnie pachnie!
Spray rozjaśniający włosy John Frieda to produkt, który wzbudza najwięcej kontrowersji, a którego nie powinnyście się bać. Jak donosi nasz tajny agent na polu bitwy, spray do włosów blond działa już po kilkukrotnym użyciu i jest bardzo wydajny. Rozjaśnianie włosów z jego pomocą jest delikatne i stopniowe. Jeśli nie zauważyłyście efektów od razu – cierpliwości! Być może macie w łazience złe światło lub włosy do końca nie wyschły. Jedyne wady tego kosmetyku to niszczenie włosów, ale to jest jakby wpisane w jego definicję i przy właściwej pielęgnacji można zminimalizować ryzyko uszkodzenia włosów. Druga wada to cena, ale i tak z dostępnością tych kosmetyków oraz ich ceną jest o wiele lepiej niż kiedyś!
Odżywka do włosów John Frieda to ostatni z wielkiej trójcy produktów Go Blonder. To, co zwraca od razu uwagę po jej użyciu to dziwny zapach. Kosmetyk jest wydajny i pozostawia miękkie w dotyku włosy, jednak, jak donosi znajoma, stosowana bez pozostałych kosmetyków, nie rozjaśnia kosmyków w widoczny sposób, tak jak to robi np. spray rozjaśniający włosy John Frieda.
Pewnie zastanawiałyście się, po co wydawać tyle pieniędzy na szampon Sheer Blonde John Frieda, skoro za kilka złotych można kupić szampon rozjaśniający Joanna w Rossmanie? Otóż szampon rozjaśniający Joanna jest raczej polecany dla osób, które chcą się pozbyć żółtych odcieni we fryzurze. Służy więc do niwelowania niepożądanych żółtych odcieni. Moim skromnym zdaniem z jego pomocą nie wyczarujemy takich cudnych refleksów jak w przypadku serii John Frieda Go Blond. To też nie jest ta jakość kosmetyku. Osobiście wolę dopłacić i dostać kosmetyk lepszej jakości, zwłaszcza w kontekście pielęgnacji włosów.
Komu można polecić serię kosmetyków Sheer Blonde John Frieda? Wydaje mi się, że przede wszystkim naturalnym blondynkom. Rozjaśniacz John Frieda może i nie niszczy bardzo włosów, jednak na pewno sprawdzi się o wiele lepiej w przypadku osób, których kosmyki nie zostały zbytnio zmaltretowane ciągłym farbowaniem i rozjaśnianiem.
John Frieda rozjaśniacz, w zestawie z szamponem oraz odżywką można wykorzystać także do maskowania odrostów, oraz robienia refleksów czy odświeżenia ombre. Inwencja twórcza jest tutaj jak najbardziej wskazana, jednak należy przy tym uważać, by nie podrażnić skóry głowy ani nadmiernie nie wysuszyć włosów. Póki co, moja znajoma jest zadowolona i bardzo poleca produkty John Frieda, znam też kilka mam moich koleżanek – blondynek, które są z nich zadowolone. Jak dotąd, nie wypaliły im one włosów, więc chyba da się z nich bezpiecznie korzystać.
A Wy, co sądzicie? Miałyście już przyjemność wypróbować któreś z produktów John Frieda do pielęgnacji włosów Blond? Tradycyjnie zachęcam do pozostawienia opinii w komentarzu. A jeśli macie apetyt na więcej recenzji dotyczących preparatów do pielęgnacji włosów, odsyłam do poprzedniego wpisu o kąpielach rozjaśniających: https://wenablog.pl/kapiel-rozjasniajaca-wlosy-plukanka.