Prąd elektryczne w walce o piękną i młodą skórę
Cześć dziewczyny! Każda z nas marzy o długich i gęstych rzęsach, które będą podkreślały spojrzenie. Niestety zazwyczaj jest tak, że nasze rzęsy są krótkie bądź cienkie…a my testujemy przeróżne metody od tych naturalnych czy przedłużonych u kosmetyczki. A co zrobić, gdy nie możesz skorzystać z takiej usługi bo dostajesz uczulenia? Z pomocą może przyjść Ci kultowa odżywka Xlash do rzęs.
Moja przygoda z nakładaniem odżywki Xlash zaczęła się nie całe 4 miesiące temu, gdy postanowiłam zadbać o swoje rzęsy, bo długością i gęstością raczej nie mogłam się pochwalić. A żadnej kobiecie nie jest ładnie z łysym okiem👁 Jak myślicie uzyskałam efekt taki jaki chciałam? A może pieniądze, które wydałam wyrzuciłam w błoto? Otóż nie! Sama byłam pod wrażeniem tego, jak rzęsy szybko urosły. Xlash stosowałam według zaleceń producenta czyli raz na dobę na górne rzęsy, bo dolne mam dość długie.
Xlash skład – Wśród podobnych produktów do stymulacji wzrostu rzęs odżywka Xlash jest oparta na naturalnych składnikach. Wyciąg z korala czerwonego w połączeniu z liśćmi urzetu i owocami chebułowca działają na wzrost rzęs.
Owoce chebułowca (Terminalia chebula)
W owocu chebułowca znajdują się taniny oraz kwas chebulinowy. Są to bardzo mocne naturalne immunostymulatory i przeciwutleniacze. Zwiększają one regenerację i przyspieszają wzrost rzęs.
Czerwony koral (Corallina officinalis)
Wyciąg z Corallina officinalis wspomaga regenerację tkanek i znacznie zwiększa aktywność mieszka włosowego.
Liście urzetu barwierskiego (Isatis tinctoria)
Sok z liści urzetu barwierskiego sprawia, że rzęsy są 100 razy gęściejsze, ciemniejsze i dłuższe. Zawdzięcza się to dzięki polisacharydom i aminokwasom wchodzącym w jego skład.
Aqua, Glycerin, Phenoxyethanol, Hydroxyethylcellulose, Alcohol Denat., Sodium Chloride, Panthenol, Caprylhydroxamic Ac., Dipotassium Phosphate, Inositol, Panthenyl Ethyl Ether, Methylpropanediol, Sodium Hyaluronate, Caprylyl Glycol, 1,2-Hexanediol, Potassium Phosphate, Lactose, Lactis Proteinum, Acetyl Methionine, Acetyl Cysteine, Sodium Citrate, Biotin, Benzoic Ac., Sodium Benzoate, MyristoylPentapeptide-17, Polysorbate 20, Hippophae Rhamnoides Oil, Citric Ac., Rhodiola Rosea Root Extract, Helianthus Annuus Seed Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract
Działanie odżywki – Tak naprawdę jest to zależne od osoby. W internecie można przeczytać relacje dziewczyn, że rzęsy rosły już po 3 tygodniach, a u nie których trwało to znacznie dłużej. Ja u siebie zauważyłam zmianę po miesiącu stosowania.
Wydajność – Zawartość produktu w wersji mniejszej powinna starczy na około 5 miesięcy według producenta. Moim zdaniem odżywka Xlash będzie mi służyć jeszcze przez 2 miesiące.
Aplikacja produktu – Odżywka świetnie nakłada się na rzęsy dzięki temu, że pędzel jest bardzo cieniutki, a przy tym dotrzemy do każdego miejsca. Nie drapie w powiekę, a czas jego użytkowania nie powoduje pogorszenia jego wyglądu czy uszkodzeń.
Termin ważności – Po otwarciu produktu mamy 8 miesięcy na jej wykorzystanie. Moim zdaniem to dobry czas… nie jest za krótki i na pewno każda z nas nie wyrzuci pełnej buteleczki.
Producent zapewnia nas, że efekty będą widoczne już po 3 tygodniach?
Jak już wcześniej wspominałam zależy to od osoby. Jest wiele przypadków kiedy faktycznie efekty zaczęły pojawiać się po 3 tyg. Tutaj producent nie skłamał.
Czy po zakończonej kuracji rzęsy wzrosły o 40%, a ich gęstość o 30%?
Jak najbardziej. Wzrost i gęstość jest zauważalna w podanych liczbach.
Jeśli na prawdę chcesz zobaczyć długie i gesty rzęsy na swoim oku zdecydowanie powinnaś kupić Xlash. Efekty u mnie było widać już po 4 tygodniach. Choć cena zabija to na efekt ładnej oprawy oka warto tyle wydać. Niestety słyszałam, że po odstawieniu odżywki rzęsy po jakimś czasie wracają do swojej naturalnej długości. No cóż jak to się mówi takie życie. Będę miała przynajmniej długie rzęsy choć na okres wakacyjny. Wtedy nie chce się ich malować. 👅 Dam Wam znać jak to wszystko będzie wyglądało, gdy przestane używać Xlash. Mam nadzieję, że rezultaty chociaż utrzymają się przez kilka miesięcy.
Co myślicie o odżywce Xlash? Warto w nią zainwestować czy raczej nie? A może stosowałyście to serum i nie miałyście żadnych efektów? Chętnie poznam Wasze zdanie i opinię.